Z wiadomych przyczyn przygotowałam lżejszą wersję, czyli bez bitej śmietany, czekoladowej polewy czy białego cukru. Dodatkowo musimy pamiętać, że takie dodatki mogą zmniejszyć efekt orzeźwienia.
Ciekawym dodatkiem smakowym są również lody ale zamiast tego lepiej dodać prawdziwą wanilię.
Kawę rozpuszczalną, brązowy cukier oraz wanilię mieszamy z odrobiną mleka, aż do rozpuszczenia wszystkich składników. Bardzo pomocny jest spieniacz do mleka na baterie (polecam ten z ikei ponieważ bardzo mocno i szybko spienia mleko. Miałam kiedyś identycznie wyglądający ale z innej firmy i niestety nie dawał tak dobrych efektów).
W osobnej szklance spieniamy mleko (jeśli lubicie wyjadać powstałą piankę, polecam dodanie odrobiny cukru również do mleka).
Finalnie wlewamy kawę do mleka i dodajemy lód. Dobrze jest włożyć wcześniej szklankę na kilka minut do zamrażalnika, co pomoże dłużej utrzymać mroźny efekt :) Kawa świetnie smakuje posypana cynamonem lub kakao!
frappe to robota grekow i oni piją ja inaczej niż Ty :)
OdpowiedzUsuńZgadza się. To taka moja szybka i lekka wersja :)
UsuńKocham frappe <3 Ostatnio jak było ciepło piłam ją codziennie.. uzależnia :D Robi mi ją mój chłopak i świetnie się sprawdza w tej roli ^^ ice coffe + ulubiona gałka lodów <3
OdpowiedzUsuńniby taka zwykła rzecz, a tak na prawde nigdy się nie zastanawiałam jak to się robi :) czekałam na miłe panie z kawiarni. może pora zaoszczędzić i na tym?
OdpowiedzUsuńmniam *.*
OdpowiedzUsuń